Captur
Dołączył: 03 Lip 2005
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Stamtąd
|
Wysłany: Czw 11:47, 01 Lis 2007 Temat postu: Co powinieneś wiedzieć o busoli/kompasie |
|
|
BUSOLA/KOMPAS
Może na początek różnica miedzy kompasem, a busola. Kompas to pudełko z podziałką w stopniach, zawierające zawieszoną na ostrzu igłę magnetyczną. Busola natomiast to pudełko z igłą magnetyczną i podziałką, wyposażone w urządzenie do celowania (np. ruchomy pierścień z muszką i przeziernikiem, prosty brzeg busoli, lub swoistego rodzaju szczerbinka) Różnica nie wielka, ale zawsze jakaś
Jest to jedna z najprostszych metod wyznaczania kierunków świata. Mamy igłę magnetyczną, z której jedne koniec wskaże nam północ (zazwyczaj kolorowa), a drugi południe (zazwyczaj biała). I ot cała filozofia. Jednak przy tej metodzie musimy pamiętać o paru zasadach by busola wskazała właściwy wynik i dobrze się nam z nią współpracowało.
1. Busola powinna być wyposażona w blokadę igły chroniącą ją przed uszkodzeniem.
2. Nie używamy busoli w strefach anomalii magnetycznych (np. burza, druty wysokiego napięcia, na biegunie północny itp. itd.)
3. Przed pracą w nocy przez około minutę naświetlać busolę by jej fosforyzujące końce dobrze świeciły
Przed użyciem:
1. Sprawdzamy czułość igły. Po odblokowaniu jej przybliżamy parę razy metalowy przedmiot i patrzymy jak szybko powraca do położenia północ-południe i oczywiście czy zawsze pokazuje tak samo jeśli nie to arbo stępiła lub uszkodziła się igła lub jest słabo namagnesowana
2. Busola musi leżeć prostopadle do podłoża
3. Musi znajdować w odpowiedniej odległości od stalowych przedmiotów.
a) Przedmioty wielkości guzika właściwie nie wpływają na pomiar, ale lepiej by był oddalone o te 5-10 cm (to znaczy, że pomiaru nie robi się trzymając busole opierając rękę o klatkę piersiową)
b) W dość dużej odległości od torów kolejowych, drogi samochodowej i samochodów wolno stojących oraz sieci wysokiego napięcia (jakieś ~25 metrów)
c) O powierzchni zbliżonej do saperki (zwłaszcza tej części do kopania) 1 metra
d) Gdy mamy przy sobie nóż plecak i komórkę najlepiej odłożyć je na
chwile i odejść kawałek, jeśli zależy nam na dokładnym pomiarze. Jeżeli chcemy na tomista sprawdzić czy mniej więcej dobrze idziemy to nie (chyba ze w plecaku mamy złom:P)
Pamiętajmy, że busola pokazuje północ magnetyczną, więc aby ją przerzucić na mapę trzeba zastosować sztuczkę
1. Albo liczymy na mapie kąt między kierunkiem północnym a południkiem, na którym znajduje się nasz cel (tak zwany azymut wiem, że prosta definicja:P) i następnie mnożymy go przez wartość podaną na mapie by przeliczyć to na azymut magnetyczny.
2. Albo kładziemy mapę. Na niej busolę i orientujemy mapę wg busoli. Co to znaczy zorientować mapę?? Że nasza kolorowa cześć igły leży prostopadle do nas i równolegle z południkami. Następnie mierzymy kat między północą a południkiem, na którym znajduje się nasz cel. Oczywiście busola ma podziałkę wiec jest to prościutkie jak druty telegraficzne ) i orientujemy mapę wg busoli. Wtedy otrzymujemy od razu azymut magnetyczny (czyli taki o który nam chodzi)
|
|